Wpadka Sztabu Generalnego WP. Zaprezentowany Husarz to nie F-35

Sztab Generalny WP ogłosił w tym tygodniu wybór nazwy dla polskich myśliwców F-35. To Husarz, co spotkało się ze strony wielu osób z krytyką. Przy okazji doszło do małej wpadki. Grafika mająca przedstawiać samolot w rzeczywistości prezentowała inną maszynę. Błąd naprawiono i dla spostrzegawczych zapowiedziano nagrody.

Husarz to polska nazwa dla myśliwców F-35, które znajdą się na wyposażeniu naszej armii. Sztab Generalny WP ogłosił wybór na początku tygodnia i na łamach mediów społecznościowych umieszczono grafikę z samolotem. Problem jednak w tym, że znalazł się na niej nie ten myśliwiec.

Husarz zaprezentowany przez Sztab Generalny WP to F-22

Wpadkę szybko dostrzegli polscy internauci. Na grafice umieszczonej na łamach mediów społecznościowych Sztabu Generalnego WP znalazł się nie F-35, a inny myśliwiec. Tym samolotem był F-22. Oczywiście na zgłoszenia zareagowano, choć chwilę to potrwało.

Reklama

Sztab Generalny WP zareagował na wpadkę po kilku godzinach. Na łamach mediów społecznościowych udostępniono nową grafikę z Husarzem, na której prawidłowo umieszczono F-35. Przyznano się do błędu i przy okazji umieszczono sprostowanie o następującej treści.

Wspomniane nagrody niespodzianki nie zostały ujawnione. Informacje na ten temat poznamy pewnie w niedługim czasie.

Polski F-35 Husarz wybrany w drodze głosowania

Nazwa dla polskich myśliwców F-35 została wybrana w ramach otwartego głosowania, które przeprowadzono na łamach mediów społecznościowych (na Facebooku i X). Husarz uzyskał najwięcej głosów od internautów i rywalizował z czterema innymi: Dracarys, Duch, Halny oraz Harpia.

Wielu internautów zareagowało na wybór nazwy krytycznie. Sporo osób liczyło na to, że F-35 latające dla polskiej armii będą powiązane z symbolem ptaka. Na przykład bielika z naszego godła czy orła. Tak się jednak nie stało, z czym trzeba się pogodzić. Nazwa Husarz związana jest z polską kawalerią oraz największą w Polsce (oraz Europie Środkowej) ważką.


Siły Powietrzne Polski otrzymają 32 myśliwce F-35

F-35 to zaawansowany myśliwiec, który został zamówiony przez Polskę w 2020 r. Kwota transakcji opiewa na około 4,6 mld dol. i dotyczy także szkolenia oraz wsparcia. Nasz kraj ma otrzymać łącznie 32 maszyny tego typu i pierwsze z nich zostaną dostarczone na początku 2026 r.

Produkcją samolotów zajmuje się Lockheed Martin i pierwsze maszyny dla Polski mają być gotowe w połowie tego roku. Następnie rodzimi piloci przejdą szkolenie w Stanach Zjednoczonych. Myśliwce (obok F-16) mają stanowić podstawę polskiego lotnictwa wojskowego.

Samoloty F-35 są coraz częściej wykorzystywane przez kraje należące do NATO. Zamówienia dostarczane są do różnych państw sojuszu, w tym Niemiec, Francji, Czech, Belgii, Włoch czy Wielkiej Brytanii.

 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy