Pod kortem tenisowym odkryto zaginione dawne struktury. W środku zaskoczenie
Do wyjątkowej sytuacji doszło na Węgrzech. Pod kortem tenisowym archeolodzy odnaleźli zaginiony XIV-wieczny kościół. W trakcie dalszych prac badacze natrafili na dowody, wskazujące na to, że w środku sanktuarium mogło dojść do masakry.
Badania archeologiczne miały miejsce blisko średniowiecznego zamku w Wyszehradzie, mieście położonym na północy Węgier. Pod kortem tenisowym znajdowały się ruiny kościoła Marii Panny z XIV wieku.
Badacze są zdania: - Bez wątpienia najbardziej obiecujące dla archeologów były wykopaliska prowadzone na korcie tenisowym obok pałacu królewskiego, gdzie kiedyś stał klasztor franciszkanów ufundowany przez Zygmunta Luksemburskiego.
Już pierwszego dnia wykopalisk odnaleziono pozostałości kościoła, główny ołtarz, główną kryptę oraz 500-letnie kamienne elementy stropów w stylu jagiellońskim. Niemal tuż pod kortem tenisowym znajdowały się fundamenty o grubości 2,5 m. Odkopano również dawną podłogę budynku oraz pozostałości filarów.
Jak wskazują naukowcy, przed dawnym ołtarzem głównym odnaleziono ślady starć sprzed setek lat. Wśród gruzów zawalonej krypty, w której widniały także elementy dachu, znajdowały się szczątki trzech ciał. Leżało przy nich wiele przedmiotów, w tym ostroga i kilka ołowianych śrutów - znaleziska te zasugerowały archeologom, że mogą być to ciała żołnierzy.
Ponadto w ich pobliżu znajdowała się duża miedziana misa, która mogła służyć im jako swego rodzaju tarcza. Na jej powierzchni widoczne są liczne wgłębienia zrobione przez śrut. Cała "zakonserwowana w czasie" sytuacja może wskazywać, że kościół był miejscem grabieży, a także krwawych starć. Dalsze prace archeologiczne mają ujawnić kolejne aspekty tej tajemnicy.
Przed wydobyciem szczątków dokonano skanowania 3D odkopanego fragmentu kościoła, w tym rzeźbionych kamiennych żeber pochodzących z różnych elementów budynku. Dzięki zeskanowaniu znalezisk będzie możliwe odtworzenie dawnej formy sklepienia. Badacze mimo nielicznego materiału wskazują, że odkryto wyjątkowe w skali kraju późnogotyckie sklepienie o bardzo złożonej konstrukcji.
Kolejne prace będą miały na celu wyjaśnienie, do kogo należy duża krypta odnaleziona przed ołtarzem. Dalsze analizy skupią się także na zamku dolnym, cytadeli, czy pałacu królewskim.
W XVI wieku całe miasto zostało zdobyte przez Osmanów. Archeolodzy uważają, że właśnie wtedy doszło do zawalenia budynku. Obecne prace wykazały ponadto, że dolna ufortyfikowana część zamku zawiera ślady osadnictwa osmańskiego, w tym monety i osmański cmentarz. Odkopano także "zapieczętowane" fajki, rozrzucone kości zwierzęce i ludzkie, noże z kościanymi rękojeściami oraz srebrny zestaw związany z kosmetykami dla kobiet.
W 2021 roku powstał Program Rozwoju Odrodzenia Wyszehradzkiego. Głównym celem jest rewitalizacja Zamku Wyszehradzkiego i jego okolic. Ambitny plan przewiduje odbudowanie pałacu królewskiego, cytadeli, Zamku Dolnego i tzw. Wieży Salomona.
Ponadto górny i dolny poziom zamku mają zostać połączone. Jednocześnie cały kompleks ma być dostosowany do różnych grup zwiedzających. Obecnie w całym dawnym kompleksie trwają intensywne prace archeologiczne. W najbliższych miesiącach można spodziewać się kolejnych niezwykłych odkryć.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!